niedziela, 5 stycznia 2014

Od Wasp cd Desto

Obudziłam się wcześnie rano gdyż już nie mogłam się doczekać spotkania z Desto. Wyszłam z groty i pierwszą rzeczą jaką zobaczyłam była Kathie czająca się na pięknego jelenia. Pierwsza wykonałam skok na upatrzonego przez małą zwierzaka i zabiłam go.
- Ej ! On był mój ! - warknęła oburzona smarkula.
- I co z tego ? - spytałam - Ja go upolowałam. Ale... Tak właściwie to nie chce mi się jeść. Możesz go sobie wziąć.
Mała aż zaniemówiła z wrażenia.
- Kim jesteś i co zrobiłaś z poprzednią Wasp ? - spytała gdy tylko odzyskała głos.
- Nie rozumiem o co ci chodzi ? - uśmiechnęłam się.
- No choćby jeszcze wczoraj mało mnie nie zabiłaś kiedy szperała w twojej grocie szukając fajnych rupieci... A teraz odstępujesz mi zdobycz którą zwykle zgarniałaś mi sprzed nosa ! Co się z tobą stało ?
Zakochałam się, pomyślałam lecz nie powiedziałam tego na głos. Wzruszyłam tylko ramionami i poszłam w stronę jaskini Desto. Spotkałam go jednak wcześniej. Przy grocie Wild leżała jakaś martwa wilczyca, a obok stał Desto dając jakiś sztylet Zekorze.
- Jaki ładny sztylet - uśmiechnęłam się - Mogę go sobie wziąć ?
( Desto ? ) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz