czwartek, 9 stycznia 2014

Od Desto cd Wasp


Uśmiechnąłem się i poszliśmy dalej. Szliśmy tak sobie dość długo, a ja myślałem o niej...cały czas o niej. I wreszcie wpadłem na szalony pomysł.
- Wasp? Znaczy Cora...
- Nieważne, mów jak chcesz - zaśmiała się.
- Pójdziemy jutro na randkę? 
Wasp zatkało.

Wasp?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz