- Super...Jacob.
- Co nie? Fajne imię, prawda? - wyszczerzył zęby w uśmiechu.
- Ta... - nie o to mi chodziło. - Jesteś wilkiem ognia prawda?
- Skąd wiedziałaś?!
Może dla tego, że masz nie po kolei w głowie - pomyślałam.
- Strzelałam - odparłam tylko. Przecież to było widać! Każdy kto czyta książki, albo ma choć trochę oleju w głowie by to wiedział!
- Gdzie mogę spać? - zmienił temat.
- Pokażę ci kilka wolnych grot, a ty sobie jakąś...
- Dzięki, jest świetna! - wykrzyknął niespodziewanie ponieważ właśnie znalazł jakąś małą, przytulną grotę, o której istnieniu nie miałam pojęcia.
- ...wybierzesz - dokończyłam i przewróciłam oczami.
Jacob? (sory, że takie krótkie ale nie miałam pomysłu -.-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz