- Aaaa!!! - wrzasnęłam bo tysiące kujących kuleczek lodu uderzyło we mnie w jednym momencie. Nie zważając jednak na to pędziłam dalej po skałach ześlizgując się w dół po kamieniach. Dopiero teraz zdałam sobie sprawę jak wysoko zaszłam. Kiedy popatrzyłam na ziemię oddaloną ode mnie o jakieś 100 metrów. Natychmiast zakręciło mi się w głowie i straciłam równowagę. Poślizgnęłam się na jednym z kamieni i zaczęłam spadać. Usilnie próbowałam się czegoś złapać ale na próżno. Chwilę później poczułam uderzenie, przeszywający ból, a potem już tylko ciemność...
C. D. N.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz