wtorek, 3 grudnia 2013

Od Trixy cd Assuvy

- Dobra - uśmiechnęłam się do niego - Chodź tam. Chyba coś czuję.
Pobiegliśmy we wskazanym przeze mnie kierunku. Po chwili naszym oczom ukazał się wielki, stary jeleń.
- Ale monstrum - szepnęłam - Ty chyba przynosisz szczęście. Tropisz ze mną i od razu wiem gdzie on jest.
- Dzięki - uśmiechnął się.
- Lepszy jesteś w ataku czy naganianiu ? - spytałam.
- Raczej w ataku - mruknął.
- Ok - odparłam i pognałam na jelenia by zagonić go w miejsc gdzie czaił się Assuva.
( Assuva ? )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz