Nagle na Kayle rzuciło się z dziesięć wilków. Kiedy Kayla - poraniona,bezsilna zaczęła powoli wygasać na te wilki rzucił się Apocalipso. Walczył z zajadliwą wściekłością.
Pod koniec bitwy Apocalipso zabrał Kaylę do swojej kryjówki pod Górą.
- Kkkim,jesteś?-wyszeptała Kayla
- Cśss, jestem Apocalipso , nie mam rodziny,przyjaciół..
- A teraz już śpij, pójdę po coś do jedzenia..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz