Charakter | Jest to dość trudna do zrozumienia wadera.Nie lubi tłocznych miejsc i zarozumiałych wilków.Chętnie zostaje sama i woli ciszę.Jest opryskliwa i niecierpliwa.Raczej nie należy do tych "porządnych i pracowitych wilków", przez co dużo rzeczy robi na ostatnią chwilę, lub na odwal.Jeśli ktoś do niej burknie, czy ją obrazi, zacznie grę słowną, w której zapewne przegra.Często patrzy na inne wilki z pogardą, bo trudno jej wyrażać uczucia i nie zna ich dobrze.Rzadko się uśmiecha i przychodzi jej to trudno.Jeszcze mniej u niej spotykane jest miłe zachowanie.Jeśli będzie dla kogoś miła, to albo wygrała w totolotka, albo jest to jej najszczęśliwszy dzień w życiu.Jest kreatywna i lubi malować, uparta jak osioł i prędzej pójdziesz na ugodę, niż ją przekonasz. Zawzięta, dąży do wyznaczonego celu jak i również ambitna.Podsumowując raz będzie wesoła, za chwilę znudzona, potem zła a jeszcze później będzie płakać.Cała Farness. W walce: Stara się jak najbardziej skupić, żeby osiągnąć swój cel - zabić przeciwnika.Daje z siebie dosłownie wszystko, co kosztuje ją dużo zmęczenia, ale łatwo się nie poddaje.Jej determinacja i honor nakazują walczyć do ostatniej kropli krwi.Ma swoje ideały, więc jednak stara się pomagać.Nie jest litościwa dla wroga, który zakłócił jej spokój. |
Rodzina | Urodziła się w normalnej watasze, w normalnym miejscu.Wiodła sobie beztroskie życie szczeniaka, a później dorosłego wilka.Wszystko zmienił jeden parszywy basior, któremu nie podobał się spokój i harmonia domu Farness. Postanowił sprowokować wrogą watahę, z której mieli na pieńku. Sam zginął, ale nie obeszło się bez ofiar.W grupie, która zginęła, znajdowała się rodzina wadery. Matka została brutalnie zabita, ojciec podduszony, mały brat Tommy spalony żywcem. A wszystko działo się na jej oczach. Nie mogła zupełnie nic zrobić, patrzyła tylko na cierpienie bliskich.Do dziś słyszy w swoich snach krzyk małego brata, wołającego jej imię i błagającego o pomoc. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz