- Puść mnie! - Wysyczała wilczyca wyrywając się.
- Co ty? - już miałam ją zabić kiedy widząc, że wilczyca jest już słaba i zmęczona przyszło mi coś do głowy. - Idziesz ze mną. - To mówiąc zabrałam ją w bezpieczne miesce pozwoleń bitwy i tam zapytałam.
- Jesteś z Watahy Cienia, prawda? Więc mów ile was jest, jaką macie taktykę i jak zamieżaliście zaatakować? Natychmiast!
Ally?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz