wtorek, 26 listopada 2013
Od Avalyn'a cd Trixy
- Wie się o magii to i owo - odparłem tajemniczo. Zmarszczyłem brwi dodając: - W końcu to nic szczególnego, cały czas się uczę.
- Ale i tak fajnie - powiedziała entuzjastycznie. Spokojnie podeszła do konia i poklepała go po grzbiecie. On zarżał i lekko trącił Trixy pyskiem, na co wilczyca zachichotała.
- Pasujecie do siebie - uśmiechnąłem się. - A tak w ogóle, to ja ma na imię? - wzrokiem wskazałem na konia.
(Trixy? Przepraszam, że takie krótkie, ale weny nie miałam...)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz