piątek, 8 listopada 2013

Od Gale'a


Czaiłem się na sarnę. Stała na polance i nic nie czuła. Już miałem skoczyć kiedy poprzedził mnie inny wilk i zabił zwierzynę. Wyszedłem na polankę.
- O, cześć - powiedział ze zdziwieniem wilk - też na nią polowałeś? - zapytał.
- Tak
- O... to może chcesz kawałek?
- Nie
- Aaa... a chcesz coś? 
- Nie
- Zawsześ taki wygadany? - zapytał wilk. Zastanowiłem się.
- Nie
- Jak masz na imię? - zaśmiał się wilk
- Gale, a ty? - zapytałem 
<<Dokończy ktoś?>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz