Toczyłem wewnętrzną walkę. Z jednej strony chciałem powiedzieć ,,Nie" i sobie pójść a z drugiej coś w stylu ,,Chyba tak, a może zapolujesz razem ze mną, jeśli masz czas?". W końcu westchnąłem.
- Tak, a może jeśli masz czas zapolujemy wspólnie? - wydusiłem.
- No nareszcie powiedziałeś coś więcej - zaśmiał się wilk.
- No więc jak? - zapytałem.
<<Assuva?>>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz