Szybko odpowiedziałam wilkowi.
- Angela jestem. - odpowiedziałam z miłym uśmiechem.
- Nowy pewnie? - dodałam szybko nadal z uśmiechem.
- Tak nowy. - odpowiedział wciąż w szoku basior.
- Oprowadzić cię? - spytałam basiora patrząc się na niego jak na znanego mi przyjaciela. Mimo tego że wilk wydawał się straszny nie zwracałam na to uwagi.
- No... cóż... dobrze - odpowiedział niepewnie patrząc się na mnie swymi wielkimi czarnymi oczami.
- To gdzie najpierw? - spytałam szybko.
<Asmir?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz