- Cześć - przywitałem się szczerząc zęby w uśmiechu - Jestem nowy i mam na imię Jacob ale możecie mi mówić Leo, a wy to...?
- Ja jestem Sunshine, a to moja przyjaciółka Rea - przedstawiła siebie i tą drugą brązowa wilczyca. O jej oczach można by powiedzieć, że świecą bo igrały w nich malutkie ogniki, nie ogniki to nie jest właściwe słowo... raczej świetliki. Zastanawiałem się więc czy nie jest przypadkiem wilczycą światła czy może też ognia jak ja? A ta druga, Rea? Biało-niebieska sierść i niebieski szal przywodziły na myśl wodę ale równie dobrze mogła być wilczycą wiatru, która lubi niebieski, albo dla zmyłki chodzi w niebieskim szaliku żeby wszyscy na pierwszy rzut oka myśleli, że jest wilczycą wody. Ponieważ moje rozumowanie było trochę zawiłe i "nawet" ja nie potrafiłem się w nim do końca połapać postanowiłem zapytać.
- Strzelam, że ty jesteś wilczycą światła - zwróciłem się do Sunshine po czym patrząc uważnie na Reę spytałem - A ty jesteś wilczycą wody czy powietrza?
Wadera popatrzyła na mnie tak jakbym nagle zrobił bardzo dziwną minę albo zmienił kolor ubarwienia na ostry róż.
- Nie widać od razu? - spytała - Myślałam, że każdy patrząc na mnie wie kim jestem.
- No niby tak... - westchnąłem - Ale nie do końca. Bo możesz na przykład po prostu lubić niebieski albo nie posiadać szala w innym kolorze czy też nosić niebieską chustkę dla tego, że chcesz, żeby inni błędnie myśleli z początku, że jesteś wilczycą wody.
- Aha - mruknęła nieco rozbawiona - Czy powinnam chodzić z czymś takim nad głową?
Z rzeki płynącej nieopodal uniosła się kula z wody i po zawiśnięciu nad głową Rei zrobiła się płaska, a na tafli wyglądającej jak szyba pojawiły się litery: JESTEM WILCZYCĄ WODY!
- Tak ci pasuje? - zaśmiała się kierując jednocześnie wodę z powrotem do rzeki.
- Hmm... - udawałem, że nie jestem zachwycony - Nie wiem czy to wystarczy... Co jeśli nie umiał bym czytać?
- Oooooo - jęknęła poirytowana - To miałbyś problem!
- Ale tak na serio to to z wodą było super! - zawołałem zmieniając machinalnie temat na ten bardziej mi odpowiadający.
- Przed chwilą pokazała mi inne sztuczki leprze nawet od tego - zachwyciła się Sun.
- Super - stwierdziłem z zachwytem - A ty, Sun, pokażesz mi coś fajnego? Jeszcze nigdy nie poznałem wilka światła i nie wiem co taki potrafi.
- Wież mi wiele - zaśmiała się Rea mrugając do przyjaciółki.
Rea? Sunshine?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz